Niespodzianka na niedzielę.
Witam !
Właśnie wróciłam z budowy i...jak na razie wszystko idzie po dobrej drodze .
Mam nadzieję, że tak jak najdłużej pozostanie. Jak wyrwana z niedzielnego łóżka-zapomniałam wziąźć ze sobą aparat !
Zdjęcia więc dodam przy najbliższej okazji.
Na szczęście jeden z dylematów został już rozwiązany.
W ubiegłym tygodniu zamówiliśmy dachówkę oraz więźbę. Po znajomościach będzie za 2 tygodnie. Dachówka- firmy Creaton - koloru antracyt, betonowa.
Zdecydowaliśmy się na betonową...bo
- po pierwsze tańsza.
- po drugie ma tą samą gwarancję (50 lat w naszym przypadku)
- a po trzecie jest położona na domku niedaleko naszej działki i bardzo nam się podoba. Więc woleliśmy zaoszczędzić trochę grosza.
Do tej pory ( fachowcy kończą ścianki działowe na parterze, zaczynają schody) wydaliśmy 49, 600 tysięcy złotych . Po pierwszym spojrzeniu do kosztorysu męża osłópiałam !
Niestety marzenia kosztują, a w szczególności te duuże...
Drugi z dylematów, (o których pisałam wcześniej) też się rozwiązuje...
Daliśmy okna w naszym domku do wyceny. Postawiliśmy na białe z szprosami tak jak to sobie upodobał projektant. Nie wiemy jeszcze co z łukami...
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieliiiii !!!